Dzika róża - to co dobre pochodzi z natury
Nadchodzący wielkimi krokami sezon jesienny to dobry moment, aby postawić na uodpornienie organizmu. Jedną z bardziej skutecznych metod jest parzenie herbaty z dzikiej róży. Ekstrakt z jej kwiatu zawiera takie składniki jak witamina C, polifenole oraz kwasy tłuszczowe. Jakie korzyści wynikają z suplementacji dzikiej róży? Czy występuje tylko w formie wywaru? Komu odradza się jej aplikację? Warto rzucić nieco światła na zbawienny wpływ składników zawartych w tej roślinie.
Dzika róża i bilans korzyści
Co takiego wnosi herbata z dzikiej róży? To pytanie nasuwa się samo w kontekście jej stosowania. Roślina ta zawiera witaminę C, E, polifenole i zdrowy kwas tłuszczowy. Wpływa więc na wyraźną poprawę samopoczucia. Trzeba jednak podkreślić, że nie niweluje chorób, a zwyczajnie uodparnia organizm. To podstawowy skutek jej stosowania. Wspomaganie się wywarem z dzikiej róży może uchronić człowieka przed grypą sezonową. Ekstrakt z dzikiej róży wpływa również na układ trawienny. Kwiat tej rośliny zawiera bowiem flawonoidy, które wspomagają proces tworzenia się enzymów trawiennych. Te z kolei odpowiedzialne są za rozkładanie żywności. Dzika róża pomaga uporać się z takimi dolegliwościami jak ból brzucha i zgaga.
Charakteryzuje się także właściwościami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi. Odbudowuje kolagen, który uelastycznia stawy. Z tego też powodu zalecana jest ludziom cierpiącym na artretyzm lub wykonującym pracę, która w sposób znaczący obciąża fizycznie. Warto wspomnieć, że dzika różna odmładza skórę. Dzieje się to przez wsparcie syntezy kolagenu i szybszą regenerację komórek skórnych. To właśnie z tego powodu dzika róża stała się podstawowym składnikiem wielu kosmetyków.
W jakiej formie jest spotykana?
Tradycyjną formą, w której się ją spotyka, jest wywar. Dawniej zbierano jej kwiaty i parzono z nich herbatę. Obecnie gotowe herbaty z dzikiej róży znaleźć można niemal w każdej aptece i markecie. Jest to znacznie bezpieczniejsza forma parzenia, ponieważ wyklucza ryzyko pomyłki w trakcie zbierania kwiatów. Dzika róża jest też składnikiem suplementów diety dedykowanych ludziom starszym lub narażonym na znaczne obciążenia fizyczne. Przykładem takiego suplementu jest, chociażby OptiArtroflex. Jego stosowanie korzystnie oddziałuje na stawy i uelastycznia je. Zdobyć go można zarówno w aptekach stacjonarnych, jak i w sklepach internetowych. Dziką różę spotkać można w składzie kosmetyków ze względu na jej odmładzający charakter.
Jakie są przeciwskazania?
Poważnych przeciwwskazań wobec suplementacji dziką różą nie ma, ale lepiej skonsultować jej stosowanie z lekarzem w przypadku zażywania różnych leków. Niektóre z nich mogą zobojętniać kwas i zawierać składniki negatywnie współgrające ze składem dzikiej róży. Analogicznie, warto się upewnić, czy nie ma znaczących przeciwwskazań, gdy cierpi się na jakąś chorobę. Odradza się również spożywania herbaty z tej rośliny kobietom w ciąży. Panie, które decydują się na karmienie piersią, także powinny odstawić suplementację dziką różą.